poniedziałek, 16 maja 2016

Urodziny w ośrodku


Wczoraj maił być zwykły dzień...taki po prostu, rutynowy. Według planu przyjęcie pacjentki. I co? Nie był!
             Z zaskoczenia, niespodziewanie dla solenizantki, podopieczni zorganizowali urodziny. Agata Stachów, nasza szanowna Pani Dyrektor ;-) musiała kroczyć za strzałkami wypełniając coraz to nowe zadania. Oczywiście dzielnie sobie z tym poradziła. Jakim wielkim zaskoczeniem było gdy okazało się, że prezent w szafce zamknięty jest na kłódkę. Zwieńczeniem przyjęcia niespodzianki była własnoręcznie wykonana laurka i owocowy tort.






          
  Agato, jeszcze raz życzymy Ci wszystkiego dobrego. "Zdrówka,
 szczęścia, pomyślności, tak dalej
w trzeźwości."   


 
 
              






środa, 11 maja 2016

Krótki wierszyk o doświadczeniu

Doświadczenie każdy ma,                                                                       

wnioski, emocje, każdy je zna.
Często dobre, czasem złe,
raz upadniesz, a raz nie.
 
Poproś o pomoc kiedy trzeba,
wiedz, że każde doświadczenie swój plus miewa.
Zdobywasz wiedzę, więc nie poddawaj się,
dobrym nastawieniem wykaż się.
(S.R.)
 
 


poniedziałek, 9 maja 2016

Wędrowanie czas zacząć

Piękna pogoda zachęciła nas do wędrówek. Majówka, słońce, trochę więcej czasu wolnego sprzyja aktywności. Dlaczego tak bardzo lubię wycieczki? Bo to na nich rozmawiamy o wszystkim i o niczym.Wtedy włącza się spontaniczność aby tropić dziką zwierzynę, albo zrobić zasadzkę, aby samemu się schować. Śmiejemy się do rozpuku, opowiadamy rozmaite historie, wracamy wspomnieniami do chwil z przeszłości, dyskutujemy o tym czy "daleko jeszcze". Dla mnie wszędzie w Kudowie jest niedaleko, dla podopiecznych bywa różnie. A najcenniejsze są ich miny gdy widzą takie widoki.
 

 
Na twarzach pojawia się zdziwienie, czasami zaduma, a nawet tęsknota. I wtedy słyszę "Jak przyjedzie moja rodzina zabiorę ich tu". W takich miejscach nawet posiłek smakuje inaczej. To nic, że bolą nogi i ramiona od ciężkiego plecaka. Bo przecież trzeba zabrać tyle rzeczy: napój, słodycze i oczywiście Nutella musi być :-) Wtedy rozsiadamy się na nagrzanej słońcem łące, obserwujemy chmury, które leniwie snują się po niebie. Każdy z nas widzi coś innego, pies, smok, wielbłąd... Prześciganie się kto usłyszy więcej ptaków, kto naliczy więcej pszczół, kto znajdzie czterolistną koniczynę. Właśnie za to lubię wycieczki i wędrowanie.